Zwykle jako rodzice, chcemy wychować swoje dzieci jak najlepiej potrafimy, niestety możemy w ostatnim czasie zaobserwować, że rodzice staja się coraz częściej rodzicami nadopiekuńczymi. Cóż to właściwie znaczy?
Przejawami nadopiekuńczości rodziców są:
- nieustanny lęk o dziecko
- pragnienie poznania wszystkich szczegółów z życia dziecka ( ciągłe wypytywanie o to jak było w szkole, co się wydarzyło w ciągu dnia)
- zamartwianie się o zdrowie i samopoczucie dziecka, jego kontakty ze znajomymi itp. mimo iż nie ma wyraźnych powodów do zmartwień
- ochrona przed wszystkimi realnymi i wyobrażonymi problemami czy niebezpieczeństwami
- myślenie, że tylko oni są w stanie zadbać o swoje dziecko, uchronić je przed wszelkimi zagrożeniami, czy też wybrać dobre towarzystwo dla swojego dziecka
- ciągłe udzielanie rad i wskazówek, komentowanie wydarzeń, wyręczanie dziecka w różnego rodzaju czynnościach, które dziecko stosownie do wieku powinno robić samo.
Postawa nadopiekuńcza rodziców jest dużym błędem wychowawczym, powoduje ona duże zagrożenie dla rozwoju dziecka. Rodzice mają dobre intencje i są często świecie przekonani, że robią dobrze, przecież chcą dla swojego dziecka jak najlepiej. ale niestety nie o to chodzi.
Dziecko wychowywane przez nadopiekuńczych rodziców
- ma ograniczone możliwości rozwoju
- jego indywidualność zostaje stłumiona
- nie potrafi podejmować samodzielnych decyzji
- nie potrafi przewidywać konsekwencji działań
- ma ograniczoną swobodę i niezależność
- nie potrafi samodzielnie radzić sobie w różnych sytuacjach życiowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz