Translate

piątek, 14 marca 2014

Autorytet rodziców

   Autorytet to uznanie jakim obdarzana jest  osoba ze względu na wiedzę lub postawę moralną.
   Autorytet rodziców łączy się z rolą świadomej dyscypliny i takim kształtowaniem wzajemnych stosunków, między rodzicami a dziećmi aby charakteryzowały się zrozumieniem zadań przez obie strony i było połączone z wzajemnym szacunkiem.
  Coraz częściej mówi się o tym, że zanikają autorytety, że rodzice nie są autorytetami dla swoich dzieci, a wychowawcy dla swoich wychowanków. Ja jednak jestem zdania, że aby być autorytetem dla swojego dziecka trzeba przede wszystkim zadbać o dobre relacje z nim, a jednocześnie ważne jest aby za naszymi słowami szły czyny. W obecnych czasach wielu rodziców większą wagę przykłada to tego aby ich dziecko miało wszystko, czego oni sami mieć nie mogli, niestety najczęściej okazuje się wtedy, że aby zaspokoić wszystkie zachcianki swojego dziecka muszą pracować więcej, często zostając dłużej pracy. Wydawałoby się, że dziecko powinno być szczęśliwe, lecz niestety często nie jest.
   Rodzice natomiast po przyjściu z pracy muszą jeszcze wykonać całą masę innych obowiązków i niestety najczęściej nie starcza już czasu na zajęcie się dzieckiem. Owszem rodzice robią to w dobrej wierze, że w ten sposób uszczęśliwią swoje dziecko, nawet zadają dziecku różne pytania, ale z reguły nie mają już siły słuchać. Gdy dziecko przychodzi z jakimś problemem często wydaje on się niezbyt istotny, albo słuchamy robiąc mnóstwo innych rzeczy i nie potrafimy skupić się na tym o czym ono mówiło, to powoduje u dziecka poczucie tego, że nie jest ważne. Mało tego bardzo często zapracowani rodzice mają dla swoich dzieci gotowy plan na życie i oczekują, że dziecko spełni ich oczekiwania, jeśli jednak nie spełnia zaczynają się pretensje i często wyrzuty typu:     "Ja ciężko pracuję żebyś Ty miał/a a Ty mnie w ogóle nie słuchasz"
Oczywiście nie chcę generalizować, ale piszę tu o swoich obserwacjach. Jeśli rodzice nie słuchają swoich dzieci to prędzej czy później muszą liczyć się z tym, że dziecko także przestanie się ich słuchać.
   W jaki więc sposób rodzice powinni budować swój autorytet?
  • Najważniejsze jest aktywne słuchanie - jeśli dziecko do nas coś mówi, czy przychodzi z jakimś problemem, to odłóżmy swoje pilne sprawy na później, bo możemy nie mieć drugiej okazji aby dziecko powtórzyło to z czym do nas przyszło
  • Rozmawiajmy z dziećmi na wszystkie tematy odpowiadajmy na ich pytania, a jeśli nie znamy odpowiedzi, to nie wstydźmy się tego tylko powiedzmy o tym dziecku, pokażmy mu w jaki sposób może znaleźć odpowiedź na swoje pytanie, przecież nikt nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania.            W ten sposób nie stracimy autorytetu a wręcz przeciwnie będziemy go budować.
  • Nie pozwalajmy dziecku na wszystko, ustalmy w domu pewne zasady. Często gdy nasza córka lub syn zrobi coś niewłaściwego to żądamy aby nas przeprosiło, ale czy my sami potrafimy przepraszać? Dlaczego tak ciężko jest przyznać się rodzicowi  do tego że nie miał racji? No jak to ja nie mam racji - ja zawsze mam rację, dziecko ma się słuchać mnie i już. I znowu dziecko widząc, że rodzic się pomylił, że nie ma racji zaczyna się buntować, przestaje słuchać i często samo będzie miało problemy w środowisku. 
Wydaje mi się, że są to podstawowe czynniki, pozwalające nam budować swój autorytet, musimy być przy tym bardzo cierpliwi.
Na koniec taki cytat: 
"Mając 40 lat stwierdza, że trzeba mu kogoś, kto wskaże drogę, pochwali go albo zgani: ojca. Autorytetu, nie władzy. Albert Camus (1913-1960) "

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz