Translate

niedziela, 26 października 2014

Czy płacić dzieciom za dobre oceny?

Niedawno rozpoczął się rok szkolny i wielu rodziców zastanawia się jak zmotywować swoje dziecko do nauki, czy zatem płacenie dzieciom za oceny może im w tym pomóc?
Jak już wcześniej pisałam jestem mama czwórki dzieci z czego dwie są już dorosłe, a kolejna dwójka jest w trakcie pierwszego stopnia edukacji. Jak do tej pory nigdy nie stosowałam nagród pieniężnych 
dla swoich dzieci i uważam to za najgorszy z możliwych pomysłów, choć może niektórzy rodzice powiedzą że jest inaczej, bo przecież ich dziecko przynosi dobre oceny, a ma za to płacone. Owszem dzieci motywowane pieniędzmi za dobre oceny będą się rzeczywiście o nie starały ale czy rzeczywiście taka nauka daje im satysfakcję i czy to czego się uczą zostanie w głowie na dłużej? I co się stanie gdy z jakichś powodów nie będziemy mogli dziecku zapłacić?  Otóż dziecko które uczy się dla ocen za które ma płacone nie odczuwa żadnej satysfakcji z samej nauki, a przecież uczenie się wciąż nowych rzeczy pomaga człowiekowi w jego ogólnym rozwoju. Zawsze starałam się dzieciom uświadamiać po co się uczą i nigdy nie nagradzałam, jedyne co to gdy dziecko dostaje bardzo dobra ocenę to mówię mu że jestem z niego dumna, natomiast gdy przynosi słabsza ocenę to pytam czy jest z tej oceny zadowolone jeśli tak to ok, jeśli nie jest zadowolone to zastanawiamy się jak można to poprawić czy dziecko czasem nie potrzebuje pomocy. Jako rodzice zawsze chcemy aby nasze dzieci były zawsze najlepsze ale przecież jest to niemożliwe, dzieci muszą w swoim życiu doświadczać zarówno sukcesów jak i porażek. Dziecko które uczy się dla pieniędzy w pewnym momencie zacznie wymagać coraz wyższych kwot za dobra ocenę bo przecież już jest w gimnazjum czy w szkole średniej, a gdy nie będziemy mogli mu zapłacić straci chęć do nauki i jakich wtedy rodzic użyje argumentów?
Każdy rodzic który chce dziecku płacić za oceny powinien dobrze się zastanowić nad postawionymi przeze mnie wcześniej pytaniami aby się później nie rozczarować. Motywować możemy na wiele różnych sposobów, ale najważniejszym jest uświadomienie dziecku że ucząc się pracuje na swoją własną przyszłość, i nie zawsze to co my uważamy że jest dla dziecka dobre takim musi być dla niego. Każdy rodzic chciałby aby jego dziecko ukończyło studia ale czy nasze dziecko będzie wtedy na pewno szczęśliwe, a może po prostu ma jakiś swój wymarzony zawód i tylko wtedy będzie spełnione.
Jeśli mnie popieracie albo macie inne zdanie w tym temacie to bardzo proszę o komentarze.

niedziela, 19 października 2014

A co powiedzą ludzie?

Jakże często wielu rodziców zastanawia się wychowując swoje dzieci  "Co powiedzą ludzie?"
No właśnie, a cóż mogą powiedzieć? Ludzie zawsze gadają czy jest dobrze czy źle, zawsze wiedzą lepiej co powinno się zrobić jak wychowywać dzieci, oczywiście aż do momentu póki ich nie spotka jakiś problem. Nie raz jak wychowywałam moją czwórkę słyszałam jak znajomi mówili że powinno być tak czy tak, Ja nigdy się nie przejmowałam tym co powiedzą ludzie ponieważ dobrze wiedziałam ze robię wszystko najlepiej jak potrafię dla dobra moich dzieci a przecież nigdy nie możemy być pewni rezultatów. Owszem po tych wszystkich latach kiedy już dwie moje córki są dorosłe mogę powiedzieć że wychowanie wyszło mi dość dobrze choć niestety są pewne rzeczy które z perspektywy czasu patrząc zrobiłabym zupełnie inaczej. Prawdopodobnie jednak na tamten czas i wiedzę zrobiłam wszystko najlepiej jak potrafiłam. Miałam to szczęście że w kluczowych sprawach dotyczących wychowania dzieci zgadzaliśmy się z mężem prawie w 100 procentach. Obserwując moich niektórych znajomych, którzy nie mając dzieci chcieli mnie pouczać co mam robić, jak wychowywać a teraz gdy sami są rodzicami niejednokrotnie mają dużo większe problemy z dziećmi niż ja miałam i gdy widzę ich bezradność a także czasami przyznanie mi racji po czasie, to uśmiecham się do siebie i mówię sobie że każda matka mając instynkt macierzyński i kochając swoje dzieci (ojcowie oczywiście też) dają radę sobie z każdym problemem.
Dziś z całą pewnością mogę powiedzieć, że dopóki nie krzywdzę innych ludzi to nigdy nie zastanawiam się "co oni powiedzą" na jakikolwiek temat nie tylko dotyczący wychowania dzieci.

piątek, 10 października 2014

Maseczki przeciw zmarszczkom

Maseczki odżywiają i odmładzają skórę, mają jednak również działanie odprężające.
Maseczki domowe można robić raz na tydzień, ja jednak uważam że najlepsze efekty daje stosowanie ich 2 razy w miesiącu.
W sklepach mamy do wyboru mnóstwo różnego rodzaju maseczek, moim zdaniem najlepsze są maseczki z naturalnych składników zrobione w domu bez zbędnej chemii.
Oto przepis na maseczkę:
  • Połówkę awokado rozgnieść i wymieszać z połową jogurtu naturalnego. Nałożyć na twarz, szyję i dekolt zostawić przez około 15 minut.
Dzięki awokado skóra zostaje dogłębnie nawilżona, jednocześnie doskonale ją odżywia.
Jest bardzo skutecznym środkiem przeciw zmarszczkom. .

środa, 8 października 2014

Domowy peeling na odnowienie skóry.

Peeling to zabieg polegający na usuwaniu martwego naskórka dzięki czemu skóra staje się elastyczna i gładka. Dzięki systematycznemu cotygodniowemu peelingowi zmniejsza się ryzyko przedwczesnego powstawania zmarszczek i plam na skórze. W drogeriach i innych sklepach możemy znaleźć wiele różnych gotowych peelingów, możemy też pójść do kosmetyczki, ale ja jak już wcześniej pisałam nie lubię wydawać pieniędzy na coś co mogę zrobić sama i bez dodatkowych nakładów finansowych a pieniądze, które miałabym zostawić u kosmetyczki wolę przeznaczyć na inne przyjemności. Polecam zatem najtańszy ale również najskuteczniejszy i przede wszystkim naturalny ze znanych mi peelingów: peeling z soli.
  • Parę garści soli morskiej zmieszać z małą ilością wody i dodając do tego miodu lub oliwy, nakładać okrężnymi ruchami na całe ciało pomijając okolice piersi. Możemy również zrobić peeling twarzy używając drobniejszej soli i omijając okolice oczu.